Forum Zapraszam na: Strona Główna Zapraszam na:
www.animall.prv.pl www.psiaki.oz.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mała dawka humoru

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zapraszam na: Strona Główna -> Humorek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Neia
Administrator



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:31, 24 Maj 2006    Temat postu: Mała dawka humoru

Kawały z mojej stronki www: [link widoczny dla zalogowanych]


ŚMIEJMY SIĘ!

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, chyba jestem chomoseksułalistą,
- Oj, a ja taki nieuczesany...



Przychodzi facet do lekarza:
-Mam krzywicę, panie doktorze.
-Od małego?
-Nie, od kolan!



-Kaziu co to jest litr?
-to samo, co metr, panie profesorze,
tylko że na mokro.



W lesie Jasio pyta tatę:
-Co to za ptak?
-Dzięcioł.
-A co on robi?
-Stuka w drzewo.
-A dlaczego, nie chca go wpuscić do srodka?



Pani pyta w szkole:
-Kto powie, jakie zwierze ma w domu?
-Zosia mówi kota!
-Krzysiu krzyczy psa!
-W końcu smiale zgłasza się Jas:
-A ja mam kurczaka w zamrażalce!!!...^_^



-Co to jest: zielone, owłosione i
jezdzi w górę i w dół?
-Agrest w windzie.



-Jakie pani ma ładne zęby!
-To po mamie.
-I pasowały?!


Jedzie ksiac na rowerze.
W koncu łapie go policja:
-Płaci pan 100 złotych!
-Ale panie, ja z Bogiem jadę...
-No to paci pan 200!
Ksiac płaci i odjeżdża:
-Dobrze , że sobie nie przypomniał
,że Bug jest w trzech osobach...



- Ile byś dał dał za moją; żonę?
-Pyta kolega kolegi.
-Nic.
-Dobra, kupiłeś!



Leży facet w łóżku.
Obok łóżka wielka plama krwi,
a pod łóżkiem ...
ranny pantofel.




-Córeczko, co ty robisz przed
lodówką?
-Walczę z łakomstwem, mamo.



Czym różni się uczony od striptiserki?
- uczony pokazuje to co umie a,
striptiserka wie co pokazuje.



W pociągu jechali:Mama, córka, kapitan i żołnież,
w końcu wjechali w tunel, wszyscy usłyszeli
plasknięcie, jakby kto komu dawał po policzku.
Co na to towarzyszące nam osoby?:
CÓRKA - Ocho widać, że mama ma jeszcze powodzenie
MATKA - Ocho, ten żołnież dobierał sie do mojej cóeczki!
KAPITAN- Żołnież korzysta a ja dostaje!
ŻOŁNIEŻ - jak 2 raz wiedziemy w tunel
to znów dam kapitanowi po gępie


tratwą; płyną :Niemiec, Polak, Rosjanin oraz Murzyn.
Po pewnym czasie zaczęło kończyć się im jedzenie, więc postanowili wyrzucić Murzyna za burtę. Niemiec doszedł do wniosku,
że to nie jest fair, więc wymyślił konkurs.
Kto nie odpowie na pytanie ten wylatuje za burtę.
Zadał pytanie Polakowi:
- Kiedy zrzucono bombę na Nagasaki?
- 1945 r.
- Ok, zostajesz
Pytanie do Rosjanina:
- Ile osób zginęło ?
- 60 tys.
- Ok, zostajesz.
Do Murzyna:
- Nazwiska!



Diabeł kazał Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przynieść coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, Rusek węgiel,
diabeł kazał teraz zjeść to co przynieśli Polak zjadł.
A Rusek beczy i się śmieje:
- Rusek, czego beczysz? - pyta się diabeł.
- Bo, nie mogę zjeść węgla mówi Rusek.
A czemu śmiejesz?
- Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!



- Nie mogę pić wódki, bo mi
potem leci krew z nosa.
- nie przejmuj się,
ja też mam nerwową żonę...



Grunwald, 1410. POlskie
rycerstwo śpi pod lasem gdy tymczasem
wojska krzyżacje doszły już do poło-
wy pola walki. Przyciw nim poderwał
się tylko jeden starzec i grożnie
wymachuj±c mieczem ruszył do natarcia.
Krzyżacy, rozbawieni tym do rozpuku,
wysłali na niego konnego ryceża.
Przebudziło to Polaków, którzy widząc
przerażającą scenę, krzyczą do starca
"w nogi!!!"
Krzyżak dopadł staruszka, w powietrze
wzbil się tuman pyłu, kiedy za¶ pył
opadł, na ziemi leżał ryceż bez nóg,
a przed nim stał starzec i krzyczał:
- Masz szczęście, że kazali "w nogi",
bo bym ci łeb odrąbał



Jaś i Grześ pytają babcię:
- Babciu, czy ty możesz mieć dzieci?
- nie złociutki.
- A widzisz, mówiłam ci, że babcia to samiec!



Powracającego do domu późnim wieczorem
męża, żona wita z wałkiem:
- Ty łajdaku, masz na twarzy szminkę!
- To nie szminka, to krew, potracił mnie
samochód.
- No...masz szczęście



Dwóch kombatantów wspomina stare czasy:
- Wiesz, ja już nie pamiętam, czy wal-
czyłem w 1 armii w czasie II wojny światowej,
czy w 2 armii w czasie I wojny światowej...
- U mnie to samo... Nie pamiętam czy dostałem
kulą między łopatki, czy też łopatką między kule...



Do chorego w szpitalu przyszła ¶mierć zapowiadaj±c mu,
że jutro go zabierze. Ten przestraszony schował się
do łóżeczka na oddziale noworodków, wziął; butelkę
z mlekiem i czeka w napięciu.Odnalazła go śmierć
i pyta:
- Co ty tu robisz?
- Papusiam - odpowiada chory udając dziecko
- No to papusiaj, zaraz pójdziemy ajciu...



Jaki jest najbardziej niebezpieczny
pocisk na świecie?
- Kobieta: wpada w oko, rani serce,
szarpie nerwy, dziurawi kieszeń
i wypada bokiem.

- Czy ten zegarek dobrze chodzi?
- Nie, trzeba go nosić.


Kawały poniżej pochodzą ze stronki: [link widoczny dla zalogowanych]


Ale heca 2 ...
- Co znaczy po angielsku Why?
- Dlaczego.
- Tak tylko pytam.

Ale heca 3 ...
Jak się nazywa 3 facetów pod prysznicem?
- Wet Wet Wet

Blondynki
Co mają wspólnego UFO i inteligentna blondynka?
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.

Blondynka i granat
Co zrobić, gdy blondynka rzuca w ciebie granatem? - Złapać, wyciągnąć zawleczkę i odrzucić!

Baca
Baca rozmawia z turystą:
- Zabiłem wczoraj 10 ćmów - mówi baca.
- ciem - poprawia turysta.
- A kapciem - mówi baca

Cie choroba 1...
- Po czym poznać że w USA są Rosjanie?
- Na zawody walk kogutów przychodzą z kaczką.
- A po czym poznać, że są tam Włosi?
- Stawiają na kaczkę.
- A poczym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa.

Cie choroba 2...
Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.
- Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.
Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.
- Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.
Gdy Józek ujrzał niebieską zjawę powiedział:
- Tak, wiem, jesteś niebieską zjawą umarłeś na... - Nie, nie dokumenciki proszę!

Cie choroba 3...
Co to jest różniczka?
- Wyniczek odejmowanka.

Debata
Przylatuje wampir do swoich ziomków cały w krwi i mówi:
- Widzieliście tą krowę na polu. - Tak. - To już jej nie ma.
Przylatuje drugi też cały w krwi i mówi:
- Widzieliście tą dziewczynę na ławeczce. - Tak. - To już jej nie ma.
Przylatuje trzeci cały w krwi i mówi:
- Widzieliście ten słup obok ławeczki. - Tak. - To go już niema.

Demolka
Jedzie facet BMW i złapał gumę.
Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło.
Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta: - Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
-To ja wezmę radio.

Eee tam 1...
Idą dwie agrafki przez pustynię jedna mówi:
- gorąco mi,
na to druga:
- to rozepnij się!

Eee tam 2...
- Jak nazywa się żona św. Mikołaja?
- Merry Christmas.

Eee tam 3...
- Co to jest: czerwone, grube i jak wchodzi to sprawia przyjemność?
- Święty Mikołaj.

Fakir
Fakir wracając od lekarza spotyka dyrektora cyrku.
- I co powiedział panu lekarz?
- Mam jakąś chorobę żołądka, od dziś muszę przestrzegać diety.
Wolno mi łykać tylko tłuczone szkło.
Ale o gwoździach i szablach przez najbliższy miesiąc nie może być mowy!

Fredek
Siedzi Fredek z dziewczyna na ławce w parku i zwierza się jej:
- Wiesz co, chodzę z Tobą nie na żarty...
a dziewczyna na to: - Ja też jestem głodna...

Fredek na cmentarzu
W nocy Fredek idzie przez cmentarz i napotyka faceta, mówi:
- Zawsze boję się, chodzić po cmentarzu nocą.
Nieznajomy odpowiada: - Też się bałem, kiedy żyłem.

Grześ
- Grzesiu, masz dziś bardzo dobrze odrobione zadanie - mówi nauczycielka
- Czy jesteś pewien, ze twojemu tacie nikt nie pomagał?

Grześ w szkole
Po lekcji biologii Jasio stwierdza:
- Kto by pomyślał, że dziewczynki mimo wszystko mają takie znaczenie...

Grześ na lekcji
Na lekcji przyrody nauczycielka pyta:
- Jasiu, co wiesz o jaskółkach?
- To bardzo mądre ptaki. Odlatują, gdy tylko rozpoczyna się rok szkolny!

Hrabia do Jana
Hrabia: Janie... czy cytryna ma nóżki?
Jan: Nie panie...
Hrabia: O rany, znowu wycisnąłem kanarka do herbaty...

Hrabia
Hrabia:
- Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden?
- Jeden.
- W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem.

Inaczej 1...
Płynie sześciu ślepych przy wiosłach i jeden półślepy na sterze...
Nagle jeden ślepy wybija sternikowi oko...
- To już koniec - mówi sternik.
I wysiedli...

Inaczej 2...
A wiesz, co to jest: lata po pokoju i robi yzb, yzb, yzb...
- Mucha na wstecznym biegu.

Inaczej 3...
Co to jest: wisi u sufitu i śmierdzi ?
- Żarówka firmy OSRAM!

Jaś i tata
Jasio krzyczy do ojca:
- Tato barometr spadl!!!
- O ile?
- O jakieś dwa metry...

Jaś i mama
Jasio przychodzi do domu.
Mama krzyczy: - Dlaczego masz takie brudne ręce???
- Bo bawiłem się w piaskownicy!!!
- Ale dlaczego masz czyste palce???
- Bo gwizdałem na psa!!!

Jaś
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy:
- Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
- No to mów. - Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela.
Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło...

Koniec roku szkolnego
Na zakończenie roku szkolnego dyrektor zwraca się do uczniów.
- Życzę wam przyjemnych wakacji, zdrowia i żebyście we wrześniu wrócili mądrzejsi.
- Nawzajem - odpowiada młodzież.

Magik
Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom:
- Za chwilę sprawię, że zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Z ostatniego rzędu słychać męski głos:
- Maryśka, zgłoś się na ochotnika!

Milczenie
Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Mnożenie
Trzech uczonych obserwuje dom.
W pewnym momencie do domu wchodzą dwie osoby.
Za pół godziny wychodzą trzy.
Biolog mowi: Rozmnożyli się.
Fizyk: Nie, to błąd pomiaru.
Matematyk: Jak do środka wejdzie jeszcze jedna to dom będzie pusty...

Narada
Lew zwołał naradę:
- Zebraliśmy się tu wszyscy...
A żaba przedrzeźnia: - Zieplaliśmy siem tu fsiyscy.
LEW: Khm, khm, Zebraliśmy się tu...
Żaba: Zie*****my siem tu...
LEW: ZIELONE, Z WYŁUPIASTYMI OCZAMI WOOOOOOON Z LASU!!!
Żaba: KROKODYLE, WOOON!!!.

Niemcy z zeszytów ...
Drzymała woził się wozem naokoło a Niemcy mogli mu naskoczyć.

Niepaczów
- Dlaczego w Niepaczowie jest most?
- Bo mieszkańcy w czynie społecznym rów na rzekę wykopali.

O rolniku 1...
Kuzyn z miasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka.
- Nic na tej ziemi nie rośnie?
- A no nic - wzdycha Antek.
- A jakby tak zasiać kukurydzę?
- Aaa... jakby zasiać, to by urosła.

O rolniku 2...
Wyjechał rolnik kombajnem na pole, puknął się w czoło i mówi:
- O k****, zapomniałem zasiać!

Przychodzi baba do lekarza
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani !!!?

Przychodzi baba ...
Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
- Coś pani dolega?
- A tak sobie zaszłam...

Przychodzi baba ...
Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania.
Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia.
- A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz.
- Orzechy.

Puchatek w mięsnym
Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca: - Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!!!

Roman
- Jak masz na imię??
- Joanna.
- Jo Roman, tyż ze wsi.

Rolnik
- Sąsiedzie! Dokupiłem sobie 10 ha pola!
- Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.

Rolnik i koń
Przyjeżdża chłop wozem do wsi i woła:
- Węgiel przywiozłem!
Na to koń który prowadził wóz odwraca się i mówi: - Tak, k****, ty przywiozłeś węgiel!

Szkot
Mały Szkot mówi do ojca:
- Tato, kup mi na urodziny łyżwy!
- Przecież latem nie jeździ się na łyżwach!
- To kup mi w zimie.
- Ale w zimie nie masz urodzin!

Szkot i taksówka
Szkot wsiada do taksówki i pyta:
- Ile zapłacę za przejazd na dworzec?
- Dwa funty.
- A za walizkę?
- Walizkę zawiozę za darmo.
- To proszę zawieźć ją na dworzec, a ja pójdę piechotą!

Szkocki posiłek
Przyszedł Szkot w odwiedziny do kumpla.
Po skromnym poczęstunku, jako deser podaje mu na malutkim talerzyku odrobinę miodu.
- Widzę John, że kupiłes sobie pszczołę.

Tadek do tadka
Dwaj kumple obserwują helikopter:
- Te Tadek, dlaczego ten helikopter od 15 minut wisi nieruchomo w powietrzu?
- Może skończyło mu się paliwo...

Turysta
Przewodnik po Rzymie oprowadza po mieście bogatego amerykańskiego turystę.
- To jedyny w swoim rodzaju gmach...
- Też mi coś - przerywa Amerykanin. U nas w Ameryce, mamy takich gmachów tysiąc!
- Bardzo możliwe, bo to dom wariatów.

Uczniowie
Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem ulicy... - wołają dwaj zadyszani chłopcy do przechodzącego policjanta.
- Co się stało?
- Tam... nasz nauczyciel...
- Wypadek?!
- Nie... on nieprawidłowo zaparkował!

Uczniowie napisali...
- Nauczycielka puszczała płyty, które szły z żołnierzami do boju.
- W XVI wieku uprawiano wiele roślin, których jeszcze nie znano.
- Dokument składał się z trzech części: pierwszej, drugiej i trzeciej.
- Polacy byli waleczni i walczyli w walce o Anglie, walcząc o niepodległość Anglii.
- Matejko namalował "Bitwę pod Grunwaldem", chociaż ani razu jej nie widział w telewizji.

Urbanek
Urbanek chwali się sąsiadce:
- Mój syn otrzymał główną rolę w filmie!
- Niemożliwe, przecież on jest taki brzydki.
- Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!

WRONA
Wraca nawalona wrona z imprezy.
Leci i kracze:
- Krrra, Krrra itd.
Nagle (było już ciemnawo) walnęła w drzewo.
Spadla.
Po chwili podnosi się, otrzepuje z kurzu i próbuje:
- Hau, miau - cholera jak to było?

W Wąchocku
- Dlaczego w Wąchocku ludzie smaruja telewizory musztarda?
- Żeby poprawić ostrość.

Wojsko
Komisja wojskowa.
- Jaśko, do jakiej formacji chcielibyście wstąpić?
- Do marynarki.
- Pływać umiesz?
- A co, okrętów nie macie? kkkkkkkkk

ZOO
W ZOO miejskim padł goryl.
Rozpoczęto więc starania o sprowadzenie nowego, ale ponieważ zajmuje to trochę czasu, kierownictwo zamieściło ogłoszenie o pracę. Zgłosił się jeden gość, więc mu wyjaśniono, co ma robić.
Chuśtał się więc w przebraniu goryla codziennie
aż razu pewnego przesadził i przeleciawszy ogrodzenie
wpadł do klatki z lwem.
Biega od kraty do kraty i drze się:
- Lew, lew, ratunkuu!!!
Lew patrzy z przerażeniem i pewnej chwili nie wytrzymuje:
- Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!

ZOO
W ZOO zwiedzający do dozorcy:
- Panie, kiedy będzie pan karmił małpy?
- A co, głodny pan?

Zajączek
Siedzi zajączek i coś pisze.
Podchodzi wilk: - Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyższości zajączków nad wilkami!
- Ja ci zaraz! - krzyczy wilk
I za zającem w krzaki. Zakotłowało się i wychodzi potargany wilk.
Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się było zapytać, kto to zleca!




^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
No dobra moze nie taka mala

..::MOJE KAWAŁY::..

W wojsku kazali facetowi skakać ze spadochronu.
-Oj , Boże , Boże nie pozwul bym umarł...
-Nie będę już żony zdradzał , nie będę pił ani kraść!
Spada na stertę siana i mówi:
- Oj , Boże , Boże ludzie przed śmiercią różne głupstwa wygadują...

Idzie facet się utopić bo go żona zdradza.
W końcu natyka się na faceta:
- kim pan jest?
- twoim aniołem strużem.
- A gdzie byłeś jak brałem ślub!?
___________________________________________________________
Serdecznie zapraszam: www.dlakumpli.fora.pl [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zapraszam na: Strona Główna -> Humorek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin